- Kategorie:
- byczyna.199
- dzob i po dzobie.134
- łódź.664
- night ride.30
- trip.4
po długiej przerwie
Niedziela, 11 listopada 2012 | dodano: 11.11.2012Kategoria łódź
Pierwszy raz napotkałem na swojej drodze naprawdę ślepą uliczkę.
Czyli inaczej brak mostu
ale gdzieś dalej na tej samej rzeczce
trochę więcej mostu :)
Oraz osobliwe, niemiłe dla oczu zdarzenie - gołębie samobójstwo. Zdecydowanie zrobił to z determinacją, bo wylądował na moim pasie, przebiegł obok i po prostu czekał, że też depresja nawet ptasi móżdżek dosięgnie..
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Czyli inaczej brak mostu
ale gdzieś dalej na tej samej rzeczce
trochę więcej mostu :)
Oraz osobliwe, niemiłe dla oczu zdarzenie - gołębie samobójstwo. Zdecydowanie zrobił to z determinacją, bo wylądował na moim pasie, przebiegł obok i po prostu czekał, że też depresja nawet ptasi móżdżek dosięgnie..
Rower:brudas
Dane wycieczki:
44.71 km (5.00 km teren), czas: 02:11 h, avg:20.48 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Przecież rura jest - dało się przejść, to nie ślepa uliczka!
A z tym gołębiem to rozumiem, że wskoczył Ci pod koła? Bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem tą wielowymiarową metaforę dotyczącą depresji gołębia.
badas - 20:30 czwartek, 15 listopada 2012 | linkuj
Komentuj
A z tym gołębiem to rozumiem, że wskoczył Ci pod koła? Bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem tą wielowymiarową metaforę dotyczącą depresji gołębia.
badas - 20:30 czwartek, 15 listopada 2012 | linkuj