- Kategorie:
- byczyna.199
- dzob i po dzobie.134
- łódź.664
- night ride.30
- trip.4
do złamasa
Wtorek, 7 września 2010 | dodano: 07.09.2010Kategoria byczyna
Wypadłem sobie chilloucikowo do kumpla co na rehabilitacji siedzi z starymi pierdziuchami wypobne towarzystwo i 3 tygodnie siedzenia na dupie.
Pojechałem dalej...
dróżką polną wyjechałem przed Mroczeniem prosto do Słupi a następnie na Biadaszki gdzie wjechałem w las i wyjechałem za Opatowem przez polane i do mostu dobrze że go wypatrzyłem :D wyjazd w Podbolesławcu i szlakiem do Siemianic... prawie bo skręciłem i wyjechałem w środku drogi Chróścin ←→ Siemianice z tamtąd prosto do domu :P
Pierwsze promienie słońca i brak deszczu od dawien dawna.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Pojechałem dalej...
dróżką polną wyjechałem przed Mroczeniem prosto do Słupi a następnie na Biadaszki gdzie wjechałem w las i wyjechałem za Opatowem przez polane i do mostu dobrze że go wypatrzyłem :D wyjazd w Podbolesławcu i szlakiem do Siemianic... prawie bo skręciłem i wyjechałem w środku drogi Chróścin ←→ Siemianice z tamtąd prosto do domu :P
Pierwsze promienie słońca i brak deszczu od dawien dawna.
Rower:Red Dragon
Dane wycieczki:
66.30 km (22.00 km teren), czas: 02:57 h, avg:22.47 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj