- Kategorie:
- byczyna.199
- dzob i po dzobie.134
- łódź.664
- night ride.30
- trip.4
ciemny i mokry dzień
Sobota, 23 listopada 2013 | dodano: 23.11.2013
Miało nie padać, miał być dzień znośny - na rower. Okazało się nie do końca, momentami mżawka zmieniała się w rosisty deszczyk - masakra, deprymujący do tego stopnia, że po 20paru kmach miałem już myśl żeby wracać, na szczęście po chwili zastanowienia i paru łykach ciepłej wody z termosa - blisko już do łagiewnickiego, jedziemy dalej.
Warto było, bo prędzej takie scenerie jedynie widziałem chyba w filmach i na zdjęciach, a teraz ja zrobiłem parę ,,zdjęć'', jeśli można wytwór telekomórki tak nazwać.. poniżej :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Warto było, bo prędzej takie scenerie jedynie widziałem chyba w filmach i na zdjęciach, a teraz ja zrobiłem parę ,,zdjęć'', jeśli można wytwór telekomórki tak nazwać.. poniżej :)
Rower:brudas
Dane wycieczki:
45.07 km (15.00 km teren), czas: 02:07 h, avg:21.29 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj