- Kategorie:
- byczyna.199
- dzob i po dzobie.134
- łódź.664
- night ride.30
- trip.4
rozprostować nogi po wyjeździe
Sobota, 17 sierpnia 2013 | dodano: 18.08.2013Kategoria byczyna
Adam trochę przykolarzył.
Jak chciałem nas trochę pociągnąć, to nie - odcieło go i jak siły wróciły to dojechał. Całość drogi to on pędził przede mną, fragmentami jedynie jechałem obok, ale żeby nie uciekł mi to chowałem się przez większość czasu za kołem.
Cały przejazd trochę z problemami, średnia samej jazdy była zawrotna, nie spadaliśmy przez 98% z 32. Jedynie podjazd na wieże w Bolesławcu a potem szukanie zagubionej rękawiczki bracisza ;)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Jak chciałem nas trochę pociągnąć, to nie - odcieło go i jak siły wróciły to dojechał. Całość drogi to on pędził przede mną, fragmentami jedynie jechałem obok, ale żeby nie uciekł mi to chowałem się przez większość czasu za kołem.
Cały przejazd trochę z problemami, średnia samej jazdy była zawrotna, nie spadaliśmy przez 98% z 32. Jedynie podjazd na wieże w Bolesławcu a potem szukanie zagubionej rękawiczki bracisza ;)
Rower:brudas
Dane wycieczki:
50.86 km (0.00 km teren), czas: 01:34 h, avg:32.46 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj